Video marketing? jest niezwykle prężnie rozwijającą się gałęzią marketingu internetowego. Dlaczego? Jak podaje raport „State of Video Marketing 2021” – 84% odbiorców video przyznaje, że film przekonał ich do zakupu danego produktu lub usługi. Dodatkowo, Ci sami respondenci przyznali, że oglądają nagrania na social mediach przez ponad 18 godzin tygodniowo, co daje nam wzrost o 2h w porównaniu z rokiem 2020. Analizując tego typu dane nie powinno dziwić nas, że YouTube zajmuje czołowe miejsce wśród wszystkich, najczęściej odwiedzanych platform w Polsce, a tym samym – że pochwalić się może ponad 50 milionami aktywnych profili.
Nie tak dawno miałam przyjemność prowadzić kolejne szkolenie z zakresu tworzenia kanału YouTube. Zadane podczas szkolenia pytania zainspirowały mnie do stworzenia poniższego wpisu. Mam nadzieję, że dzięki niemu zachęcę i zainspiruję wielu początkujących twórców, którzy do tej pory zastanawiali się czy inwestycja w kanał YT jest opłacalnym (w kontekście budowania marki osobistej) krokiem. ?
YouTube – czym jest i dlaczego warto?
Pozwólcie, że na wszelki wypadek zacznę od podstaw. ? YouTube jest serwisem, który swoje początki datuje na 2005 rok. O ile pierwotnie służył wyłącznie do bezpłatnego umieszczania, a następnie oglądania krótkich (do 10 minut) nagrań, o tyle dziś jest prężnie rozwijającą się platformą do zarabiania, oceniania i komentowania filmów. Z czasem platforma wzbogaciła się o panel reklamowy i opcję streamowania, co docelowo ma stanowić za konkurencję dla innych serwisów – np. Twitcha. Nic więc dziwnego, że jest to wiodący kanał zarówno do prowadzenia działań B2B, jak i B2C.
Po ponad 15 latach od premiery, YouTube stał się wiodącą platformą do prowadzenia działań z zakresu video marketingu. Ta popularność przyczyniła się do m.in. rozbudowania influencer marketingu, video sponsorowanych i dedykowanych kampanii.
Raport Digital 2022 Poland wskazał, że YouTube, z wynikiem ponad 144 milionów odwiedzin, uplasował się na 6. miejscu w rankingu najczęściej odwiedzanych witryn w Polsce. Pokonał więc tym samym Allegro, OLX czy popularne portale plotkarskie. Co więcej – zajął również 6. miejsce wśród najczęściej wyszukiwanych haseł w wyszukiwarce Google. Dla porównania – statystyki ogólnoświatowe(Statista, 2022) wskazują, że ponad 2,6 miliarda ludzi na całym świecie korzysta z YouTube raz w miesiącu. Jak podaje Krajowy Instytut Mediów – w Polsce jest to 52% Polaków, a najbardziej aktywnymi grupami są użytkownicy w wieku od 10-15 lat, jak i od 16 do 24 lat. Pamiętaj, że widzowie w tym przedziale powoli stają się docelową grupą odbiorczą Twoich usług, co jedynie umacnia stabilną pozycję tego serwisu.
Te kampanie zyskały popularność dzięki YouTube
YouTube stał się idealną platformą do przedstawiania swoich usług, budowania marki osobistej, prowadzenia dedykowanych kampanii i sprzedawania. Cały influencer marketing bazuje właśnie na przedstawianiu, promowaniu i wpływaniu na upodobania i decyzje konsumenckie. Co więcej – jest to jedna z nielicznych platform, w której to użytkownicy samowolnie poszukują i oglądają reklamy, pozytywnie wpływając na popularność i zasięgi prowadzonych działań marketingowych. Przykłady? Proszę bardzo! ?
Amazon – Alexa’s Body. Jedna z najlepiej oglądanych (ponad 78 milionów odtworzeń!) reklam, mająca na celu promowanie sztucznej inteligencji. W główną rolę wcielił się Michael B. Jordan – znany aktor i model. Jordan, zastępując umowną Alexę, tworzy szereg dodatkowych atrakcji dla użytkowniczek, pokazując, jak cudowne może być życie z tak stworzoną, “sztuczną” postacią. Nie zdradzając zbyt dużo – zachęcam do obejrzenia tutaj.
Nike – kampania „Nike: Never Too Far Down” była najchętniej oglądaną reklamą na YouTube w 2020 roku. Jej przekaz idealnie uzupełnił się z pandemią Covid-19, a główną rolę narratora pełnił LeBron James. Reklama do zobaczenia: tutaj.
Belvedere Vodka – kampania z oscarową obsadą. W roli głównej wystąpił Daniel Craig, a za reżyserię zabrał się ekscentryczny Taika Waititi. Tylko w ciągu miesiąca reklama zyskała prawie 5 mln wyświetleń i mnóstwo pozytywnych recenzji. Do zobaczenia: tutaj.
Jak założyć konto na YouTube – krok po kroku
Zachęciłam? ? To w takim razie pora przejść „do czynu”. Przygotowałam dla Ciebie krótką instrukcję, dzięki której bez problemu założysz konto YouTube.
Krok 1: Konto Google
Aby mieć konto YouTube, najpierw musisz zostać właścicielem konta Google. Jeśli korzystasz z poczty Gmail lub Google Play – najpewniej masz już założony profil. Jeśli nie – zobacz tutaj instrukcję zakładania konta Google.
Krok 2: Konto YouTube
Po założeniu konta Google niemalże automatycznie możesz skonfigurować swojego osobiste konto na kanale YT (https://www.youtube.com/). Jeśli chcesz, aby Twoja firma posiadała własny kanał – załóż osobne konto tej marki. Aby to zrobić:
- Przejdź na swoje prywatne konto YT,
- Wybierz „Więcej Opcji”,
- Następnie kliknij „Utwórz kanał” i wprowadź docelową nazwę konta biznesowego. Do tego konta przypisać możesz kilku administratorów, przez co właścicielami są np. wszyscy członkowie zespołu lub zarządu.
Krok 3: Personalizacja kanału
Po założeniu konta – pora na niezwykle rozbudowany i ważny krok – personalizację i kreatywne działania, dzięki którym Twój kanał wyróżni się na tle innych. Klikając w przycisk „Dostosuj kanał” przechodzisz do Studia, w którym znajdziesz trzy zakładki – Układ, Marka i Podstawowe informacje. To tam ustawić możesz avatar, baner i słowa kluczowe, które najlepiej opiszą poruszaną tematykę (o tym nieco więcej przeczytasz wkrótce na moim blogu). Poświęć temu etapowi nieco więcej czasu – identyfikacja wizualna Twojego kanału ma przykuwać wzrok, zapadać w pamięci i tworzyć jak najlepsze „pierwsze wrażenie”[3].
Po tym kroku możesz przejść do publikowania swoich pierwszych video i do stopniowego rozwijania kanału. ?
Jak tworzyć content na YT? Zbiór ogólnych porad
Tak, wiem, to „temat rzeka”, bo o tworzeniu contentu na YT można pisać książki. Dlatego też poniższe porady są szczytem góry lodowej, inspiracją i podpowiedzią dla wszystkich, początkujących mistrzów “youtubowania”.
Bądź szczerym. Nic tak nie szkodzi Twojemu wizerunkowi, jak kreowanie się na osobę, którą nie jesteś. Nieprzychylni widzowie tylko czekają na Twój brak konsekwencji i bardzo chętnie wytkną Ci brak spójności w komunikacji. Nie udawaj więc eksperta w dziedzinie, której nie znasz. Nie twórz tez, których nie jesteś w stanie umocnić argumentami.
Bądź cierpliwym i systematycznym. Jak mówi znane przysłowie – nie od razu Rzym zbudowano. Mimo chęci i rozdmuchanych wizji osiągnięcia miliona subskrybentów, na sukces trzeba… poczekać. Stwórz plan, cierpliwie go realizuj i nie poddawaj się przy pierwszym kryzysie.
Analizuj. Liczby, dane i wykresy powiedzą Ci więcej niż sądzisz. O tym nieco więcej piszę w dalszej części wpisu.
Bądź uczciwym. Nie kradnij cudzego contentu i pomysłów, nie podpisuj się pod nie swoimi dziełami, uczciwie mów z jakich pomocy i inspiracji korzystasz.
Angażuj. Utrzymuj kontakt z widzami i obserwatorami, odpowiadaj na ich pytania i twórz przestrzeń do wymiany pomysłów. Zasada jest prosta – dając swoim widzom poczucie sprawstwa, potęgujesz ich zaangażowanie i przywiązanie do Twojego contentu.
Prawa autorskie i Content ID
Będąc twórcą danego dzieła, automatycznie stajesz się jego właścicielem. Oznacza to, że nikt, bez Twojej zgody, nie może pobierać i rozpowszechniać wrzuconego przez Ciebie zdjęcia czy nagrania. To oczywiście działa w dwie strony – tj. Ty również nie możesz dowolnie i bez zezwolenia wykorzystywać prac innych (zdjęć, nagrań, ścieżki dźwiękowej itd.). Co więcej – zakupienie treści nie oznacza, że masz prawo przesyłać i wykorzystywać ją dalej. Publikowanie filmów, które zawierają takie treści, może naruszyć prawa autorskie – nawet jeśli zamieścisz informację o pierwotnym właścicielu lub twórcy.
Brzmi skomplikowanie? Spokojnie! W weryfikowaniu tych obszarów i kruczków prawnych pomóc Ci może Content ID, który jest automatycznym system identyfikacji treści YouTube. To dzięki niemu w łatwy i szybki sposób możesz identyfikować materiały chronione prawem autorskim (a następnie zarządzać nimi w panelu YouTube).
W dużym uproszczeniu – Content ID porównuje przesłane filmy z bazą treści dźwiękowych i wizualnych, które zostały udostępnione w YouTube przez swoich właścicieli. Gdy system znajdzie pasujące ze sobą elementy – zgłosi tzw. roszczenie, na skutek czego dojdzie do np. blokowania filmu czy udostępnionych wcześniej statystyk.
Więcej o zarządzaniu tymi roszczeniami przeczytasz tutaj, a o prawach autorskich – tutaj.
Czy warto analizować swoje wyniki?
Oczywiście, że tak!? ? Dane to nie tylko „kalka” Twoich poczynań, ale także wskazówka i informacje o odbiorcach, którzy swoją aktywnością, komentarzami i odtworzeniami naprowadzają Cię na najatrakcyjniejszy (dla nich) content. Śledząc więc rosnące i spadające słupki lepiej rozumiesz ich potrzeby, udoskonalasz swoją twórczość, ale także motywujesz się do poszukiwania nowych rozwiązań.
Raport „State of Video Marketing 2021” wskazał, że marketerzy i twórcy video w tworzonych analizach biorą pod uwagę m.in.:
✅ 63% – zaangażowanie użytkowników (polubienia, komentarze, etc.),
✅ 58% – uzyskane zasięgi video,
✅ 55% – kliknięcia,
✅ 29% – ROI (return on investment, zwrot z inwestycji) z nagrania.
Aby poznać wszystkie, przydatne dane – wejdź na swój kanał, ponownie wybierz przycisk „Dostosuj kanał”, a następnie – z prawego menu – wybierz opcję „Statystyki”. To tam znajdziesz informacje o najpopularniejszych treściach, o swoich odbiorcach (poznasz ich wiek, płeć, miejsce zamieszkania itd.) i poszukiwanych przez nich frazach. Zebrane w ten sposób informacje pomogą Ci stworzyć bardziej angażujący content, który przy okazji wpisze się w trendy i zbuduje większe zasięgi.
Jako że człowiek najlepiej uczy się na doświadczeniu – zachęcam do testowania, analizowania i wyciągania wniosków. Budowanie i prowadzenie swojego kanału to nie tylko kreatywne pomysły, ale także nieustanne doskonalenie swoich umiejętności i poszukiwanie nowych dróg rozwoju. Więcej o tych możliwościach i wyzwaniach mówię na szkoleniach z tworzenia i prowadzenia kanału oraz na swoich social mediach, do których już teraz zapraszam! ?
Bibliografia:
[1]„State of Video Marketing 2021” (2022)
[2] Raport Digital 2022 Poland (2022)[3] Cioch, M. (2009). Wykorzystanie psychologicznych technik sprzedaży a efektywność sprzedaży (Bachelor’s thesis).
Konsultant marketingu i sprzedaży online, mówca, certyfikowany trener szkoleń online. Prelegentka i autorka czterech kursów online, w tym programu “Webinar Master”, opartego o autorską metodę WebinarPRO™.
Na co dzień pomaga firmom B2B i B2C podnosić efektywność ich działań online i tworzyć powtarzalne procesy dotarcia do klientów docelowych. To, co wyróżnia ją od innych konsultantów to koncentracja na wpływie na wyniki biznesowe przy użyciu technik konsultingowych (mapowanie procesów marketingu i sprzedaży oraz ich optymalizacja) i szkoleniowych (warsztaty „celowane” na podstawie zdiagnozowanych wcześniej potrzeb).
- Jak poradzić sobie z porażką w biznesie? 6 lekcji z życia - 29 kwietnia 2024
- Ice Breaker – czyli jak angażować uczestników Twoich warsztatów? - 10 marca 2024
- Webinar – jak go promować? - 9 marca 2024