Często zastanawiamy się, co zrobić, aby odpowiednio zaprezentować się przed publicznością. Prezentacja przygotowana, research zrobiony, tak samo konspekt. Wiemy, co chcemy powiedzieć, Czy jest coś jeszcze, co może pomóc nam wypaść jeszcze lepiej? Jak najbardziej! W dzisiejszym tekście przygotowałam dla Was 4 porady na dzień przed wystąpieniem, dzięki którym będziecie prezentować na najwyższym poziomie. Zapraszam do lektury!
Po pierwsze: sen jest najważniejszy!
Za proste? Nie szkodzi! Takie porady bardzo często są właśnie najbardziej efektowne. Często zapominamy o tym, jak ważny dla naszego zdrowia i dobrego samopoczucia jest sen. A to jest podstawa! Po sześciu, siedmiu czy ośmiu godzinach pełnowartościowego snu (w zależności od tego, ile potrzebujesz) zwyczajnie lepiej funkcjonujemy. Nasz organizm, kiedy jest wypoczęty, pozwala nam wszystko robić dużo, dużo lepiej. Warto więc dzień przed prezentacją położyć się wcześniej spać, aby być pewnym, że nasze głowy będą w szczytowej kondycji!
Nie zarywaj więc nocki, żeby dopracować prezentację czy ćwiczyć. To zdecydowanie nie jest na to czas! Sen pomoże Ci też w szybszym myśleniu, reagowaniu na feedback od publiczności. Będziesz w stanie lepiej się skoncentrować na tym, co Cię otacza. Będziesz w stanie myśleć trzeźwo, będziesz bardziej rześki/rześka. Pamiętaj: przy wystąpieniach publicznych umiejętność improwizacji również nierzadko się przydaje! Dlatego właśnie wieczór przed – Twoim jedynym zajęciem powinno być wcześniejsze położenie się spać – w ten sposób niewątpliwie zadbasz o jakość swojej prezentacji!
Po drugie: aktywność fizyczna jest kluczem do sukcesu!
Co powinieneś/powinnaś zrobić dzień przed wystąpieniem publicznym? Poćwiczyć! I nie, nie mówię w tym punkcie o ćwiczeniu prezentacji. Aktywność fizyczna realnie wpływa na to, jak działa nasz mózg. Dotleniamy się, uwalniamy endorfiny – nasz mózg po regularnych ćwiczeniach zwyczajnie lepiej pracuje! Nawet jeśli nie jesteś zbyt wielkim fanem sportu – daj temu szansę. Nawet spacer w odpowiednim tempie, trwający pół godziny zrobi różnicę! Póki możemy – ruszajmy się właśnie na świeżym powietrzu.
Co daje nam aktywność fizyczna? Usprawnia pracę serca, wzmacnia nasze mięśnie – długo by wymieniać! Nam jednak zależy najbardziej o wyżej już wspomnianym dotlenieniu i endorfinach. Wiesz – ludzie z nawet największym doświadczeniem w prezentowaniu na scenie denerwują się przed wystąpieniem przed publicznością. To jest po prostu nieodłączny element naszej natury. 🙂 Naszym zadaniem jest nad tym stresem zapanować. Kiedy jesteśmy w stanie szybciej reagować (a właśnie sen i aktywność fizyczna są tu naszymi nieocenionymi pomocnikami!), jakość naszych prezentacji zdecydowanie się zwiększa. Przekonaj się sam/sama, jak wspaniale nasze głowy reagują na trening. Jeśli już trenujesz, to na pewno zdajesz sobie z tego sprawę. Jeśli zaczynasz, to pewnie zastanawiasz się teraz “Jakie endorfiny?!”, jednak nie martw się – one wkrótce przyjdą. 🙂 Jednak mimo tego, że nie czujesz tego fizycznie – Twój mózg zdecydowanie jest w stanie zobaczyć różnicę!
Dzień przed prezentacją więc nie pomijaj ulubionego treningu czy po prostu pójdź na dłuższy niż zwykle spacer. Dzięki temu z pewnością poprawisz sobie humor, przez co w dzień wystąpienia wstaniesz pełen/pełna energii i ze świetnym samopoczuciem! To z pewnością pomoże Ci w jeszcze lepszym wystąpieniu! Ciekawy, jakie są kolejne porady?
Po trzecie: próba generalna!
Jeśli jesteś ze mną dłużej, to z pewnością doskonale zdajesz sobie z tego sprawę. Pozwolę sobie to jednak do skutku powtarzać. 🙂 Nie zapominajmy o odpowiednim przećwiczeniu prezentacji! I teraz na myśli absolutnie nie mam tego, żeby ćwiczyć przed lustrem czy tylko w swojej głowie. Byłoby świetnie, gdybyś mógł/mogła zaprezentować się przed innym człowiekiem. Partner, partnerka, żona, mąż, znajomy, przyjaciółka, brat, koledzy czy koleżanki z pracy – ktoś, kto będzie na Ciebie patrzeć i ewentualnie da Ci jakiś feedback. I rzecz jasna, nie będzie to zbyt komfortowe – jednak nie o to chodzi, aby w tej strefie komfortu tkwić. 😉 Porządna próba generalna z pewnością pomoże Ci w tym, że rewelacyjnie zaprezentujesz się na scenie następnego dnia!
Dodam jeszcze, żeby tego kroku nie pomijać zwłaszcza wtedy, gdy dopiero rozpoczynasz przygodę z prezentacjami. Pewnie nie raz usłyszysz, że doświadczeni mówcy wcale nie ćwiczą – jednak właśnie – są to doświadczeni mówcy! 🙂 Próba generalna pozwoli Ci zweryfikować to, w jakim tempie mówisz, pozwoli Ci upewnić się, że na pewno zawarłeś/zawarłaś wszystko, czego potrzebowałeś/potrzebowałaś. I zwyczajnie oswoić się z tym, co zamierzasz powiedzieć!
Po czwarte: nie zapomnij o nawodnieniu!
W obecnych czasach – na szczęście! – wiele mówi się o tym, ja zdrowy tryb życia korzystnie wpływa na nasz organizm. Nie wolno nam tego bagatelizować. 🙂 Wspomniane już: sen i aktywność fizyczna nie tylko pomogą nam w tym, aby lepiej prezentować, ale także, aby zwyczajnie lepiej żyć! 🙂 Kolejny krok to woda. Stanowi ona aż 60-70% masy dorosłego człowieka (w przypadku noworodków jest to aż 80%!). Musimy więc dbać o to, aby regularnie się nawadniać!
Jeśli zadbamy o to również dzień przed wystąpieniem publicznym, z pewnością wpłynie to na jakość naszej prezentacji. W trakcie nie zaschnie nam ze stresu w gardle, nie będziemy mówić ze znanym wszystkim chrypką. 😉 Oczywiście na scenie pewnie będziesz mieć ze sobą szklankę wody – jednak gdy zadbasz o to, aby odpowiednio nawodnić się dzień przed z pewnością będziesz sobie za to wdzięczny/wdzięczna. A zwłaszcza Twój mózg! 🙂
Podsumowanie
To już wszystkie porady, które dla Ciebie przygotowałam. Możesz znaleźć je również na moim koncie na YouTube, na które serdecznie Cię zapraszam! Mam nadzieję, że spróbujesz zastosować je i u siebie. Z pewnością poczujesz różnicę! Tak więc, przed następnym wystąpieniem zadbaj o odpowiednią długość snu, aktywność fizyczną, próbę generalną i wodę, a na pewno fantastycznie zaprezentujesz się na scenie. Trzymam kciuki!
PODAJ DALEJ!
Jeśli spodobał Ci się ten tekst – będzie mi bardzo miło, jeśli wyślesz go tym osobom, którym moje dzisiejsze porady mogą się przydać. Jeśli nie masz czasu czytać – sprawdź mój odcinek na YouTube – trwa zaledwie 4 minuty! 🙂 Do zobaczenia!
- Jak poradzić sobie z porażką w biznesie? 6 lekcji z życia - 29 kwietnia 2024
- Ice Breaker – czyli jak angażować uczestników Twoich warsztatów? - 10 marca 2024
- Webinar – jak go promować? - 9 marca 2024